318 Obserwatorzy
62 Obserwuję
belferczyta

belferczyta

"Rzeka tajemnic" Dennis Lehane

 

autor: Dennis Lehane

 

wydawnictwo: Prószyński i S-ka
 
 
tytuł oryginału:Mystic River
data wydania polskiego: 2003
liczba stron: 496
moja ocena:  / 6
 
 
Mystic River... 
Tajemnica, tragedia, demony przeszłości, ból istnienia... Powieść Dennisa Lehane'a to nie jest zwyczajny kryminał, bo z pewnością bym książki nie przeczytała (nie cierpię kryminałów). "Rzeka tajemnic" to jednak wielowątkowa historia z pogranicza psychologii i kryminału. 

 

Jimmy, Dave i Sean, najlepsi przyjaciele z robotniczego osiedla spędzają ze sobą każdą wolną chwilę. Mają po 11 lat i łączy ich tyle samo, co dzieli... Pewnego dnia podjeżdża tajemniczy samochód i zabiera jednego z nich... Dave wraca dopiero po 4 dniach, niby wszystko wraca do "normy", ale życie trójki chłopców na zawsze ulega zmianie... To jedno, tragiczne wydarzenie, zmienia wszystko, wyciska w ich duszach piętno, nie pozwala zasnąć prze kolejne lata, zawsze jest obecne w ich pamięci i kieruje kolejnymi wyborami. 

Mija 25 lat...

Pytania pozostają bez odpowiedzi, jedna decyzja Dave'a, aby wsiąść do samochodu powoduje, że nigdy już nie będzie potrafił normalnie żyć, zawsze będzie małym chłopcem uprowadzonym przez bezwzględnych pedofilów. Cztery dni więzienia w piwnicy na zawsze zmieniły bieg historii. Choć Dave przed laty zdołał uciec, to
do końca życia nie potrafi uwolnić się spod ich władzy. Od tej chwili musi walczyć z demonami przeszłości... czując, że sam zamienia się w potwora ... Kieruje nim lęk, ból, pogarda, walka i nienawiść. Jest małym dzieckiem uwięzionym w piwnicy przeszłości...  Zresztą nie on jeden. 
 
Sean zostaje policjantem, ale jego życie dalekie jest od uporządkowania i szczęścia. Żona zostawia go, wyjeżdża z córką i tylko dzwoni od czasu do czasu, nie wypowiadając ani jednego słowa. Sean często śni o samochodzie z dzieciństwa, widzi Dave'a na tylnym siedzeniu, nic nie może zrobić, budzi się i ... pozostaje tylko jedno pytanie, dlaczego pozwolił koledze wsiąść do tego tajemniczego samochodu...

Jimmy nadal mieszka w starej dzielnicy, jest teraz "nawróconym" gangsterem. Ma żonę i trzy córki. Często spotyka Dave'a i zawsze pyta siebie, dlaczego tylko on wsiadł do tego samochodu? Nie może wybaczyć sobie, że nic nie zrobił, wtedy będąc dzieckiem, aby uratować Dave'a. 




Los ponownie łączy trojkę przyjaciół z dzieciństwa, gdy zostaje zamordowana córka Jimma. Sean prowadzi śledztwo, a Dave, który w noc morderstwa wraca do domu cały zakrwawiony, bardzo szybko zostaje głównym podejrzanym. 



Jimmy, Dave i Sean...  Każdy z nich szuka prawdy, błądzi w zakamarkach świadomości, historii, pytań bez odpowiedzi, tragedii z dzieciństwa, milczenia i muru, który wyrósł przez lata. Nikt nie zna prawdy... prawdy o sobie... Gra pozorów, niedopowiedzeń,  bólu, który odbiera resztę przyzwoitości. Okrutny los zmusza trójkę bohaterów do przerwania milczenia i spojrzenia sobie w oczy, pomimo tego, co mogą w nich zobaczyć. Prawdę zna tylko rzeka przepływająca przez dzielnicę ich dzieciństwa, to w niej są pogrzebane wszystkie tajemnice, tylko ona może wyłonić ze swoich czarnych odmętów prawdę. Czy bohaterowie będą chcieli się z nią zmierzyć? tego musicie się dowiedzieć już sami. Polecam książkę, jak również film. Przyznam szczerze, że film widziałam chyba z 20 razy (nie tylko z powodu miłości do Kevina Bacona). Po książkę sięgnęłam dopiero teraz (Asiu dziękuję za książkę). 


Powieść "Rzeka tajemnic" jest genialna pod każdym względem, ale ekranizacja dorównuje jej kroku... Mistrzowskie kreacje aktorskie, napięcie i tajemnica... POLECAM
 

 

 
 
 
Nie mogłam się oderwać od czytania książki. Zabierałam ją wszędzie, czytałam w pokoju nauczycielskim podczas przerw (jeśli oczywiście nie miałam dyżuru, a to już cud), nie zwracałam nawet uwagi, co dzieje się wokół mnie i o czym gorączkowo rozmawiają koleżanki (może to wyjdzie mi na zdrowie, bo śledzenie najnowszych plotek i newsów bywa równie wyczerpujące, jak uczenie). Fascynowała mnie każda postać tej historii, każdy detal, myśl, tajemnica, pasja i prawda..., jak  również silne, dumne i piękne kobiety. To one kierują losami bohaterów, mimo, że nie są pierwszoplanowymi postaciami.  Każda z nich ma też swoją tajemnicę...

Zaczęłam się zastanawiać, jak tajemnice wpływają na nasz los, czy wydarzenia dzieciństwa określają nasze dorosłe życie? W jakimś stopniu oczywiście tak...  Każdy z nas nosi w sobie niezatarte piętno minionych chwil. Często jesteśmy jak Dave, staramy się zagłuszyć przeszłość, uciec mimo wszystko, nauczyć się ignorować głosy i demony mieszkające w nas. Szukamy pomocy, ale przeszłość jest silniejsza od nas, skazuje nas na samotność bez naszej winy...  Może jesteśmy jak Sean, na pozór odnosimy sukcesy, wszyscy nas chwalą, ale wewnątrz umieramy, szukając siebie pośród bolesnych pytań. Czy pozwolimy swojej naturze odezwać się złowrogim krzykiem, jak to zrobił Jimmy? Jest wiele pytań, odpowiedzi tkwią w RZECE TAJEMNIC, która przepływa przez serce każdego z nas.

I jeszcze jedno, nasze życie bywa równie zaskakujące, jak ostatnie kartki książki... Nic nie jest oczywiste... a prawda o nas samych jest najczęściej bardzo głęboko ukryta! Czy potrafimy ją odnaleźć?


Anna M.
zapraszam na mój blog :)
 
 
:)
 
Źródło materiału: http://annamatysiak.blogspot.com/2013/05/rzeka-tajemnic-dennis-lehane.html